Tym razem pokażę Wam jakiż to nowy hafcik zawitał na moim tamborku, przynajmniej jego górną połowę. Dostałam nawet na maila parę zapytań o niego i okazało się, że kilka osób już go gdzieś widziało :).
Od ostatniego wpisu pracuję nad nim właśnie i staram się kończyć doniczki, chociaż z nimi idzie mi bardzo opornie. Już prawie finisz, ale taka pikseloza w ostatnim kwiatku, że masakra :)
A teraz damulka w roli głównej. Nie mam dobranych mulin na oczy i policzki i jak na razie haft trochę "straszy" bo ta śliczna paniusia wygląda jak zombie na mojej kanwie, ale już niedługo ;)
Mimo, że w tym hafcie jest masa półkrzyżyków i ćwierć krzyżyków to wyszywa się go bardzo przyjemnie. Włosy są fajnie cieniowane i ogólnie bardzo się cieszę, że wyszywam ten haft.
A teraz o mojej kolejnej miłości.
Wiem, wiem, kochliwa jestem :). Ale tylko, jeżeli chodzi o rękodzieło :). Tak jak moje serce skradły szydełkowe bransoletki, tkanie koralikami na krośnie, latch hook czy jeszcze parę innych technik tak do tego grona dołączyło od wczoraj tkanie makatek. Posta o tych warsztatach mam w przygotowaniu, ale nie mogę się powstrzymać, aby Wam nie pokazać choćby ociupinki ;)
Powiem tak, było super a ja już obmyślam jaką kolejną makatkę utkać. Dziś na spacerze z dziećmi znalazłam super patyk, który będzie pasował ;)
Dziękuję Wam za wszystkie świetne komentarze, które mnie mega uskrzydlają :).
Rewelacja. Wkrótce wyłoni się piękna Panienka. Owocnej miłości życzę 😊
OdpowiedzUsuńFajna panienka:-)
OdpowiedzUsuńKrosno to super zabawa, u mnie czeka na wolną chwilę;-)
Pozdrawiam cieplutko:-)
Śliczny hafcik powstaje :)
OdpowiedzUsuńA krosno i tkanie, to na pewno świetna zabawa, no i twórcza bardzo :)
Pozdrawiam.
Oj ja też miałam w swoim życiu wiele miłości do nowych technik ale jednak najwierniejsza jestem igiełce:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w tworzeniu makatek.Świetna damulka się wyłania.Pozdrawiam.
Fajny hafcik, bardzo jestem ciekawa Twoich makatek na tym super urządzeniu. Z przyjemnością przeczytam Twój post o warsztatach :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że masz tak szerokie zaintersowania, nie zamykasz się w jednej dziedzinie :). Ja Paniusi nie widziałam jeszcze :).
OdpowiedzUsuń