piątek, 2 maja 2014

SAL cz.1...

Jak zwykle zaczęło się od tego, że nie byłam do końca pewna jakie kolory wybrać do Sal'a organizowanego przez Agnieszkę. Na początku miałam jasno określone, że będzie to: Aida 16, ramka brązowa, a rosetki pomarańczowe. Ale jak zaczęłam przeglądać materiał to wpadła mi w ręce Aida 18 w kolorze lnu naturalnego i biała mulina.
To moje dwie wersje:
Zaczęłam wyszywać na lnianym materiale

I stwierdziłam, że to nie moja bajka :). Wolę jednak mocniejsze kolory więc przerzuciłam się na wersję z białym materiałem...

I przyznam, że to mi dużo bardziej odpowiada. Najpierw wyszyję ramkę, ponieważ znów waham się, czy pomarańczowego nie zmienić na turkusowy, bo to ostatnio moje ulubione połączenie: brąz i turkus.
Sypialnia również otrzymała takie kolory ścian ;)
Lecę wyszywać, bo babcia wzięła na spacer Majkę :)



5 komentarzy:

  1. Szkoda, że się podałaś na tej lnianej. Myślę, że w końcowy efekt byłby fajny

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście to na białym tle prezentuje się o niebo lepiej , więc dobry wybór :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zapowiada sie ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Doskonale rozumiem Twoje wahania! ja sama trzy raz zaczynałam ten wzór, na trzech różnych materiałach i różnymi mulinami... a i tak nie jestem przekonana, że to co robię to jest to....

    OdpowiedzUsuń
  5. Koniecznie zmień na turkusowy, bo takie połączenie jest prześliczne!

    OdpowiedzUsuń