poniedziałek, 6 lipca 2020

Co słychać u wróżek HAED ... ? :)

Ostatnio jakoś w połowie kwietnia pokazywałam Wam moje wróżki HAED. Udało mi się trochę nad nimi popracować. Bardzo przyjemnie mi się wyszywa i zapewne haft byłby już dawno skończony, gdyby nie moje kolejne hafciarskie pomysły ;)

Ostatnio wróżki prezentowały się tak:

Na dzień dzisiejszy sporo urosło. Jest to niewątpliwie zasługa naszych hafciarskich maratonów :).


Aktualnie wróżki zdjęte są z krosna i wskoczyła na nie Luna :)
Ale o tym niebawem :)

6 komentarzy:

  1. Oooo, cudny obraz się wyłania. Oby jak najszybciej powstał.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie przybyło! Cudowny haft powstaje!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie i dużo przybyło, brawo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały, ogromny projekt!
    Życzę powodzenia w wyszywaniu.
    K.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest to jeden z najpiękniejszych wzorów, jakie widziałam.

    OdpowiedzUsuń