poniedziałek, 2 marca 2020

Wracam .... My HAED ... :)

Czemu zniknęłam ?
Właściwie to nie wiem. W pewnym momencie poczułam, że nie mam za bardzo co Wam pokazywać, brakowało mi chęci na prowadzenie bloga. Zaczęłam zastanawiać się też czy nie przenieść się na instagrama, czy jakieś inne social media.

W czasie jak mnie nie było działo się sporo w moim życiu, część rzeczy dobrych i część złych - jak to w życiu, ale postanowiłam, że nie mogę sobie tak po prostu zniknąć.

Tak w gruncie rzeczy tęskniłam za tym moim miejscem i od kilku dni nieśmiało zaczęłam zaglądać do Was i tutaj.

Właściwie to nie wiem od czego zacząć bo robótkowo nie próżnuję ale może zacznę tak, jakbym w ogóle nie zniknęła :)

W pierwszej kolejności pokażę Wam mój obraz HAED ''wróżki''. Bardzo fajnie mi się tez haft wyszywa i jak wiecie, uwielbiam motyw księżyca, wiec patrze jak ten księżyc pięknie rośnie i serce mi się cieszy :)

Ostatnio, jak go pokazywałam to był na takim etapie:


Tak wróżki wyglądają dzisiaj:



Wyszywam, jak zwykle, w tym samym czasie kilka haftów, ale obecnie skupiłam się na wróżkach.

W najbliższych dniach pokaże Wam wszystkie zaległe hafty oraz te, które są już skończone :).

Dziękuję za liczne maile z zapytaniem kiedy wrócę , to bardzo miłe :).



16 komentarzy:

  1. Miło znów Cię zobaczyć :)
    Wróżki bardzo przybyły. Czekam na kolejne posty.
    Pozdrawiam serdeczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że wróciłaś :-)
    postępy we wróżkach są świetne :-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cicho siedziałaś, ale za to ile haftu powstało! Witaj z powrotem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie że wróciłaś :) Wróżki sporo przybrały, rzeczywiście księżyk robi ogromne wrażenie, ach nie mogę się doczekać końca.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie Ci idzie z wróżkami, chyba każda z nas miała taki okres odwrotu od blogowania, ale super, że wróciłaś. Czekam na kolejne odsłony wróżek i przesyłam pozytywną energię ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, długo cię nie było, długo. Ale fajnie że wróciłaś. I fajnie HAED-a przybywa. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Dużo zrobiłaś od ostatniego pokazu.:) Dobrze, że wróciłaś, bo nie ma to jak blog.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super ze powracasz, wrozki sa swietne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie, że jesteś, mój blog zarasta chwastami. Duże obrazy nie sprzyjają prowadzeniu...

    OdpowiedzUsuń
  10. Twój księżyc pięknie rośnie :) Pokazuj go, bo ślicznie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie że wróciłaś:-)))
    Wróżki wygladaja bajecznie. Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny postęp! Oby tak dalej, malusimi kroczkami wciąż do przodu.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  13. Czasem potrzeba małego resetu :) To nic złego skupić się na innych sprawach. Cieszę się jednak, że wróciłaś i to od razu z przytupem. Wróżki pięknie urosły od ostatniego czasu. Trzymam kciuki za kolejne postępy.

    OdpowiedzUsuń