Jeszcze przed świętami popracowałam trochę na krośnie i powstały dwie bransoletki jako prezenty i ta w kwiatuszki dla mnie :)
I wszystkie trzy razem :)
Ostatnio stwierdziłam, że mam stanowczo za mało bransoletek, a nie dość, że przemiło się je plecie, to jeszcze super się je nosi :). Do tego jestem na etapie prób na dysku kumihimo i również baaaardzo mi się spodobało.
Do tego wszystkiego..... mam za mało koralików, więc kolejne zakupy się szykują ;)
Mam również w planach pokazać Wam szerzej jak wygląda plecenie na krośnie czy dysku kumihimo i mam ogromną nadzieję, że ktoś będzie chciał to zobaczyć a może i nawet spróbować ? ... :)
Dziękuję za odwiedziny, komentarze dzięki, którym jeszcze bardziej mi się chce :) :)
Śliczne wyglądają, jestem pełna podziwu. Z miłą chęcią popatrzę jak to się robi, więc czekam na Twoje nauki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te bransoletki. Idealne na każdą okazję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Świetne, zwłaszcza ta w kwiatki.
OdpowiedzUsuńJa mam krosno w oryginalnym opakowaniu, nie używane. ;-)
Ta kwiatuszkowa jest przecudna:)
OdpowiedzUsuńPiękne bransoletki - podziwiam, bo ja sama nie mam o tym pojęcia:)
OdpowiedzUsuńŚliczne:)
Piękne te bransoletki:-))
OdpowiedzUsuńBardzo fajne bransoletki:) też lubię koralikowe:)
OdpowiedzUsuńŚliczne.
OdpowiedzUsuńResztę nowinek też chętnie zobaczę :)
Piękne bransoletki!
OdpowiedzUsuńśliczne bransoletki!
OdpowiedzUsuńUwielbiam bransoletki :) A Twoje z miłą chęcią bym porwała, bo są śliczne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne bransoletki, zawsze byłam ciekawe jak wygląda ich powstawanie więc czekam z niecierpliwością na Twoj kolejny post
OdpowiedzUsuńBardzo ładne bransoletki, chętnie zobaczę jak się je robi:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Pięknie Ci to wychodzi!!!
OdpowiedzUsuńKusi mnie krosno. Na razie tylko koraliki i igła, ale krosnowe bransoletki są tak fajne, że mam chęć spróbować! Pokazuj! Pokazuj!
OdpowiedzUsuńZakoralikowałaś się na całego xD Wzięło Cię :) oszalałaś, zwariowałaś :) Ale to cudowne co robisz :)
OdpowiedzUsuń