Ostatnie zakupy przeze mnie poczynione to ekoskórka w 3 kolorach do wykańczania koralikowych projektów :
Bardzo fajny filc do wyszywania, widać, że kawałek już został przeze mnie ucięty, bo nie mogłam się doczekać i na nim powstał lawendowy wisior :
Mata do beadingu jest absolutną koniecznością, tania, bardzo miła w dotyku, a do tego nic z niej nie ucieka, tutaj już z zaokrąglonymi końcami, żeby nitka nie zahaczała :
I KORALIKI :) ale tym razem inne kształty :
Zakupy bardzo udane, tak na prawdę brakuje mi jeszcze trochę kaboszonów, aby z pełną parą zacząć to co mam w głowie, ale jak na razie budżet wyczerpany, a ja się rozglądam jeszcze co by mi się konkretnie przydało. Ale nie ma to tamto, działam prężnie z koralikami i ćwiczę :)
Następne posty będą robótkowe :)
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i wspaniałe słowa wsparcia, cieszę się ogromnie, że podoba Wam się co pokazuję. Wpadajcie, komentujcie nadal, bo to dla mnie mega wyzwanie zaczynać nowe techniki :)
U la la to będzie się działo :) Piękne koraliczki widzę :) Nie mogę się doczekać aż zdradzisz nam co z nich wyczarowałaś :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńTroszkę mnie nie było więc lecę podglądnąć tą biżuterię, ale zakupy super, a dla męża brawa, że mu się chce robić zdjęcia;)))pozdrawiam i życzę spokojnego weekendu:)
OdpowiedzUsuńLubię takie zakupy ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy!
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy,a koraliki cudne:-) Miłej pracy:-)
OdpowiedzUsuńNie dziwię Ci się, że koralikowanie Cię wciągnęło - bo przyglądając się tym pięknym koralikom to aż samemu chciałoby się z nich coś tworzyć:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Juz się nie mogę doczekać prezentacji tego, co powstało z tych koralików :)
OdpowiedzUsuńPiękne te koraliki zakupiłaś :)
OdpowiedzUsuńFiu fiu, zakupy super, ciekawe co z nich powstanie :)
OdpowiedzUsuń