wtorek, 16 kwietnia 2013

Kici kici... Kraft2013

Ale dużo czasu minęło od mojego ostatniego posta... Dwa tygodnie, ojojoj... Do Was też nie zaglądam czego bardzo żałuję...

Jakoś ostatnio sięgam po igłę i po kilku krzyżykach odkładam robótkę, kładę się i bezmyślnie pykam pilotem albo zasypiam z Majką, budzę się o 22 i potem bezmyślnie pykam pilotem aż znów zasnę...
Jakieś przesilenie wiosenne albo jakieś inne cholerstwo mnie dopadło, oby tylko nie robótko-wstręt... ;)

Dziś pokażę Wam kolejne dwa kotki - zielony i niebieski.



Kolejna słitaśna focia będzie pewnie już na zakończenie tej tęczowej, kociej ferajny ;)

A teraz znikam w czeluściach aby dalej pykać pilotem, bo już słyszę jak mnie woła ;P

Mam nadzieje zaczerpnąć inspiracji i nabrać chęci na igłę na dniach kraftu w Gdańsku.
Nie wiem jeszcze w który dzień pojadę ale relacja na blogu będzie na pewno.

2 komentarze: