Zakupiłam sobie kredki w 48 kolorach "Faber Castell", potem kosmetyczkę aby w niej zachować moje kredeczki i wszystko było uporządkowane :).
Jest parę na prawdę fajnych kolorowanek :)
Zaczęłam już kolorować, ale na razie jest to po prostu łapanie kredki, która mi się aktualnie podoba, bez większego ładu i składu, dlatego wygląda dość nie ciekawie, ale warto spróbować. Na następne już mam parę pomysłów kolorystycznych :)
W temacie wyszywania się dzieje i to sporo :). O tym już niebawem :)
Mam takie same kolorowanki :) Ale widzę, że kredki to masz takie profesjonalne... szacun :) Ja sobie jeszcze kupiłam takie cienkopisy brokatowe, do tych kolorowanek z wieloma drobnymi szczegółami . Ostrzegam - to wciąga :)
OdpowiedzUsuńTeż mam tą kolorowankę, są fajne, tą sowę chce pokolorować moja córcia.
OdpowiedzUsuńKolorowe pozdrowienia.
Piękne dzieło ;) właśnie wczoraj wpadłam na pomysł malowanek, ale Twoje są piękne ; ) gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper sprawa:) Ja uwielbiałam malowanki w dzieciństwie:)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te kolorowanki, ale wiem że jak będę miała taką to zamiast się uczyć to kolorowałabym ciągle (z przerwą na wyszywanie).
OdpowiedzUsuńJa kolorowanki dzieciom podbieram hahaha jedna dostała mandale, druga kolorowankę o kotach i tak czasami se coś "zmaluję" ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Super są kolorowanki dla dorosłych. Sama mam jedną, ale jakoś ciągle mi czasu na nią brakuje. A w kolorowankach w sumie chodzi o to, by łapać kredki bez ładu i składu - zawsze coś wyjdzie ciekawego :)
OdpowiedzUsuńJa także koloruję, mam kilka kolorowanek i muszę powiedzieć że jak dla mnie jest to rewelacyjny wyciszacz :)
OdpowiedzUsuńO bardzo ciekawy pomysł :) Ja jeszcze nie spotkałam się z czymś takim, dlatego dziękuję za przybliżenie :)
OdpowiedzUsuńTeż sobie taką kolorowankę sprawiłam :-)
OdpowiedzUsuńA myślałam, ze tylko ja dziecinnieje na starość :) jutro jadę po kredki bo te kilka kolorów co mam to zdecydowanie za mało.
OdpowiedzUsuńKolorowanki są świetnym lekarstwem na stres i coraz więcej osób się tak leczy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajne są te kolorowanki, ale ja nie mam talentu do rysowania. Ja sobie zakupiłam coś podobnego ale do łączenia kropek, bardzo polecam a jak ktoś później chce to może i pokolorować jak już połączy wszystkie kropki na obrazku :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :) Ale póki co czasem koloruję z dziećmi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O kolorowankach dla dorosłych szczerze mówiąc dowiedziałam się jakiś miesiąc temu ;). Fajna sprawa na rozładowanie emocji :)
OdpowiedzUsuńTeż powoli zaczynam zabawę z kolorowankami, ale jeszcze mnie nie wciągnęły tak jak haft ;)
OdpowiedzUsuńW dzieciństwie uwielbiałam kolorować, wrócę do tematu jak moja Hania trochę podrośnie :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajna sprawa :) ja ostatnio dostałam zestaw - kolorowanka i kredki od męża jak się wypuścił na zakupy :) spróbowałam i bardzo mi się spodobało :)
OdpowiedzUsuńNo widziałam kilka już sztuk w biedronce, fajna sprawa, nawet bardzo fajna, tylko ja mam jakieś zboczenie hobbistyczne, bo patrzę na te wzory i widzę jak je haftuję a nie koloruję XD
OdpowiedzUsuńteż zakupiłam jedną z takich kolorowanek, na razie mnie nie wciągnęła, ale kto wie....
OdpowiedzUsuń