Oglądam, podziwiam i pomyślałam, że i ja również się przyłączę.
Zajęło mi to trochę, bo musiałam się poważnie zastanowić jakie hafty wybrać.
Zabawę zaproponowała Kokardka i oto jej zasady:
- zamieszczamy post zatytułowany "Hafciarska lista życzeń" lub "Cross Stitch Wish List Tag",
- opisujemy co najmniej 3 projekty, które chcielibyśmy rozpocząć i/lub zakończyć w ciągu roku,
- tworzymy etykietę "Lista życzeń" i podpinamy pod nią nasz post,
- za rok sprawdzamy postępy :).
MOJA HAFCIARSKA LISTA ŻYCZEŃ
Projekty do skończenia:
1. SAL "Rosetta" - ostatnio sporo do niego przysiadłam. Czas mamy do końca 2015 ale chciałabym go skończyć dużo szybciej.
2 i 3. Miśki i żółta damulka - zostały mi już tylko kontury, do których usiąść porządnie nie mogę, bo za każdym razem biorę do ręki rozetki :)
4. "Luna" HEAD - już od dłuższego czasu myślę, żeby wrócić do tego projektu.
Zaczęłam od nowa przygotowywać muliny i niebawem zagości na tamborku.
Nowe projekty:
1. Miś marynarz - chciałabym bardzo aby ozdobił pokój syna.
2. Całujące się elfy - wzór otrzymałam od blogowej koleżanki i już nie mogę się doczekać jak go zacznę.
Przy mojej ilości wolnego czasu na haft będzie ciężko, ale jestem dobrej myśli :).
Trzymajcie mocno kciuki :).
Eee, w regulach jest rozpoczac, czyli niekoniecznie skonczyc:P Takze mysle ze dasz rade:D
OdpowiedzUsuńOsobiscie to czekam na Twoje miski! To najladniejszy haft z calej listy i wiesz, ze Ci wiernie od dawna kibicuje!
Ciekawe projekty.
OdpowiedzUsuńMi najbardziej podoba się damulka i elfy :-)
OdpowiedzUsuńCóż tak mam i przy tych haftach Ci kibicuję .
Też myślę, że dasz radę. Pierwsze trzy projekty z pewnością Ci się uda skończyć, czekam na miśki i damulkę :-)
OdpowiedzUsuńU lala lista fajna , ale będzie haftowania, trzymam kciuki, żeby udało się to wszystko zrealizować :)
OdpowiedzUsuńPiękne projekty :)
OdpowiedzUsuńElfy są cudne:)
OdpowiedzUsuńCoraz częściej widzę tą grę. Może pewnego dnia i ja się dołączę.... Gdybym tylko wiedziała o co dokładnie chodzi :D
OdpowiedzUsuńCiekawe prace wybrałaś. Życzę powodzenia w ich realizacji. Szkoda, że nie mogę się już zapisać na Sal u Agnieszki, bo bardzo podoba mi się ten wzór. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLuna to na pewno wielkie wyzwanie, ale koniecznie do niej wróć :)
OdpowiedzUsuń