niedziela, 24 marca 2013

Niech mnie ktoś powstrzyma...

Bo nie mogę przestać ;)

"Landrynka" gotowa...;)
Zostały 4 kotki, ale wzięłam się za filiżanki. Już tak na serio ;)

A w sobotę byłam na... SPA...
Było bosko, zaszalałam i też nie mogę przestać. Na następny zabieg już niedługo umówię wizytę, bo było tak wspaniale, że oh ... :)
Wspaniały klimat, odprężające, relaksujące, cudowne uczucie , słów brak - BOSKO !
Tego mi było trzeba :)
Polecam ;)

8 komentarzy:

  1. ......Prosze napisz cos wiecej o tym SPA...
    gdzie bylas dokladnie i jakie zabiegi wybralas ....
    mam ochote tez sie wybrac ..i szukam miejsca godnego polecenia.
    pozdrawiam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bylam tu - www.spavitao.pl
      jak narazie byłam na zabiegu wellness (u góry masz zakładki)- "czekoladowy rytuał".
      przemiły Pan zajął się mną jak księżniczką i było BOSKO :) !

      Usuń
  2. haft nabiera kolorów :) Powodzenia! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale śliczne koteczki:) Idziesz jak burza!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kotki przesłodkie - czekam na resztę :)
    Zapraszam do zabawy, w której jesteś nominowana na moim blogu http://www.jocart-pracownia.blogspot.com/
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Wesolych swiat ....
    Brdzo dziekuje za info.
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  6. przesliczne te kotki!! moge zapytac skad masz wzor na nie?
    wyszywaj dalej bo jestem straaaasznir ciekawa efektu koncowego :):)

    OdpowiedzUsuń