niedziela, 25 września 2016

Kwiaty w doniczkach ...2,5/5 ... :)

Dziś szybciutko, ponieważ dosłownie przed sekundką skończyłam 3 doniczkę i póki mąż z dzieciakami na placu zabaw, korzystam i lecę zasadzać kwiatuszka :)

Ostatnio było tak:


Zdjęcia robione przed chwilką więc niestety przy sztucznym świetle :


Widzicie różnicę... wyciągnęłam żelazko i choć odrobinkę machnęłam nim hafcik ;)

Buziaki dla Was za te wszystkie wspaniałe i uskrzydlające wpisy, dziękuję :)



niedziela, 18 września 2016

"Szewc bez butów chodzi" ... :)

To powiedzenie świetnie do mnie pasuje :)
Kiedyś miałam sporo różnych drobiazgów, guziczków, tasiemek itd... Jednak posiadanie dzieci, które są bardzo ciekawskie, spowodowała, że moje zasoby zmniejszyły się właściwie do "0"...
Już od jakiegoś czasu marzy mi się odtworzenie "mojego" warsztatu.
Coraz bardziej interesują mnie inne dziedziny rękodzielnicze, dlatego też postanowiłam pomalutku realizować swoje marzenie.
Jako, że moje dzieciaki też bardzo lubią wszelkie robótki, wyklejanie, ozdabianie, mają swoje rzeczy, z których korzystają a ja swój warsztacik będę miała dla siebie, ot taka egoistka ze mnie, ale czasem trzeba ;)

Ostatnio poczyniłam drobne zakupy i oprócz schematu, o którym psiałam w poprzednim poście, zakupiłam igły, muliny do doniczek, ale oprócz tego również aplikacje ptaszki, koraliki Toho ( marzy mi się krosno do koralików) , oraz po metrze ślicznych tasiemek :)


Przepraszam za jakoś zdjęć ale Mój Mały Pomocnik się zainteresował i musiałam zdjęcia robić bardzo szybko ;)

Robiłam też ostatnio zakupy dla moich sierściuszków i chciałam wypróbować taką "miseczkę" na wodę i chrupasy, fajna rzecz, chociaż chrupkom trzeba "pomóc" ;) :)


Dziękuję za wszystkie wspaniałe "kopniaczki", cieszę się, że moje plany Wam się podobają i liczę na Wasze wsparcie :).

 


wtorek, 13 września 2016

Nowości, Dni kraftu i Zjazd... :)

Dziś chciałabym Wam pokazać nad czym w najbliższym czasie będę pracowała, oraz na co się wybieram :)

Oczywiście nadal numerami jeden są doniczki i wróżki HEAD, ale potrzebuje zacząć parę nowych rzeczy :). Na najbliższy rok planuje "freestyle", czyli co będę miała ochotę to będę wyszywała i zaczynała ;).
Jasna sprawa, że pojawi się post podsumowujący moje zmagania tego roku jakie sobie założyłam, ale plany na najbliższy czas to po prostu brak planów ;)

Kolejny HEAD, ale spokojnie to "Dream of Dhalia" , którego będę wyszywała jednym kolorem :)


Zapragnęłam wyszyć coś mojej mamie, która bardzo lubi jarzębinę oraz słoneczniki. Udało mi się znaleźć i zakupić wzór, który łączy te dwie śliczne rośłiny i do niego niebawem zaczynam przygotowania :)

Jeszcze do końca tego roku zacznę obrazek, który czeka w kolejce już chyba z 10 lat ;)
Gold Collection Dimensions. Cudo :)


Zastanawiam się też nad jeszcze jedną laleczką MD, ale ją chyba zabiorę na Zjazd w Ustroniu :)


Fajne plany ? :) Oszalałam ? :) Może odrobinkę ... ;)

Dziś dowiedziałam się, że 1 października w Gdańsku odbędzie się wystawa haftu oraz III mistrzostwa w  szydełkowaniu, i bardzo się cieszę, ponieważ mam nadzieję tam być :)


Wybieram się również na Zjazd do Ustronia, pojawiają się już propozycje warsztatów i już sama nie wiem co mam wybrać, spanie zarezerwowane, książka do pociągu oraz wstępnie wyszywanka wybrana. :) ;)


Będzie się działo :) :) :)