Wspominam i zarazem planuję...
Przyszły rok będzie pełen marzeń, planów i obaw jak każdy poprzedni, ale wydaje mi się, że ten wyjątkowo... W głębi serca mam nadzieję, że wszystko będzie ok i może tego będę się trzymać ...
A dziś o planach hobbistycznych. Jako, że moje dziecię jest coraz większe i zasuwa na nóżkach chwiejnym krokiem, czasu na hobby mam na prawdę nie wiele, ale zaszaleję ;) Planować i marzyć nikt mi nie zabroni :)
Zaczynamy ...
W roku 2013 bardzo, bardzo bym chciała skończyć miśki dla Majki
Dokończyć ostatnią baletnicę z serii
Wyszyć 2 brakujące mikołaje z tej serii
Chciałabym dokończyć hafcik z mikołajem, do którego został mi już sam mikołaj ;)
Marzy mi się wyszyć sampler ogrodowy, o którym już wcześniej pisałam
Oraz zacząć kubeczki
Zaczęłam kiedyś tego pierrota ale schemat mam trochę kiepski i ostatnio wróciłam do niego myślami i wielką chęcią dokończenia :)
Myślę, że plany mam (delikatnie mówiąc) cholernie ambitne, ale spróbuję :). Pewnie w międzyczasie będzie pojawiać się sterta maleństw, ale z Waszym dopingiem, kto wie :)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :) !